Wytępienie roślinożerców wpływa na interakcje roślin z patogenami

| Nauki przyrodnicze
Bernd Dittrich, Unsplash

Naturalni wrogowie – patogeny, roślinożerne bezkręgowce i ssaki roślinożerne – odgrywają duża rolę w kontrolowaniu populacji i dynamiki roślinności, wpływając na jej różnorodność. Brazylijscy naukowcy postanowili zająć się bardzo słabo poznanym obszarem wzajemnych zależności ze świata przyrody, a mianowicie wpływem lokalnego wytępienia dużych roślinożerców na dynamikę interakcji pomiędzy patogenami a roślinami. Ich badania przyniosły niespodziewane wnioski.

Uczeni ogrodzili pewne fragmenty lasu deszczowego w Brazylii tak, by nie mogły się do nich dostać pekari, tapiry, mazamy i inni duzi roślinożercy. Następnie przez 15 lat porównywali uszkodzenia liści poczynione przez owady oraz patogeny na obszarach chronionych i niechronionych przed tymi zwierzętami. Odkryli w ten sposób nieznaną dotychczas rolę, jaką duzi roślinożercy odgrywają w interakcjach między patogenami a roślinami.

Tam, gdzie roślinożercy nie byli dopuszczeni, odsetek uszkodzonych liści zmniejszył się o 9%. Było to spowodowane mniejszą aż o 29% ilością patogenów występujących na obszarach chronionych przed dużymi ssakami. Trzeba bowiem pamiętać, że roślinożerne ssaki przemieszczają się na duże odległości, roznosząc przy okazji roślinne patogeny. Odsetek liści uszkadzanych przez owady nie uległ zmianie. Na obszarach chronionych zwiększyła się też różnorodność roślinności. To sugeruje, że odsetek uszkadzanych liści spadł, gdyż z powodu braku dużych roślinożerców pojawiła się większa liczba roślin. Doszło do zmniejszenia koncentracji patogenów w masie roślin.

Jednak tylko pozornie jest to korzystne zjawisko. Rośliny i ich patogeny to naturalni wrogowie. Prowadzą ze sobą wyścig zbrojeń. Obecność patogenów powoduje, że rośliny ewoluują różnego typu sposoby ochrony, zarówno fizyczne jak i chemiczne. Patogeny i inni wrogowie tworzą nowe metody ataku, rośliny tworzą nowe metody obrony. To jeden z kluczowych elementów ewolucji i utrzymywania bioróżnorodności, prowadzi do pojawienia się nowych gatunków roślin i nowych organizmów, które wchodzą z nimi w interakcje.

W długim terminie osłabienie interakcji pomiędzy patogenami a roślinami – spowodowane zniknięciem dużych roślinożerców – może doprowadzić do tak znacznego osłabienia konkurencji pomiędzy niektórymi roślinami i patogenami, że przestanie od wpływać na ich ewolucję, co może prowadzić do zmniejszenia bioróżnorodności. Wniosek taki jest tym bardziej uprawomocniony, że przed rokiem niemieccy badacze wykazali, iż olbrzymia bioróżnorodność roślinożernych owadów to wynik ich konkurencji o te same źródła pożywienia. Konkurencji, która wymuszała ciągłą ewolucję.

Wytępienie roślinożerców wpływa na interakcje roślin z patogenami